JBL OnBeat Venue to pierwsze na świecie głośniki dla iPhone’a, iPada 4 bądź iPada Mini. Pierwsze, w których zainstalowano nowe złącze Lightning. Szczerze mówiąc dziwacznie to wygląda po tylu latach, kiedy codziennie patrzyło się w sieci na produkty wykorzystujące łącze 30-pinowe. Lightning jest prawie niewidoczny. Dziwne. Naprawdę.
Same głośniki – nawet dokładnie ten sam model – istniały już na rynku, więc nie ma sensu się na ich temat rozpisywać. Chodzi o fakt implementacji przedstawionego razem z szóstą generacją iPhone’a złącza. Z tego, że producenci zdali sobie sprawę z potrzeby wprowadzenia pewnych zmian i podjęli się ich realizacji.
Abstrahuję tu od potrzeb klientów. Zwłaszcza tych, którzy mają rzeczone głośniki z 30-pinówką i mają nowego iPhone’a, bo ogrom frustracji musi u nich być niezmierny. Jasne, przejściówka – ale nie po to się wydaje dwieście dolarów na akcesoria fajnej firmy, żeby potem używać adapterów.
W OnBeat Venue jest nie tylko złącze Lightning, ale też możliwość połączenia przez Bluetooth i opcja podpięcia słuchawek przez 3.5-milimetrowego jacka. Kolejna kwestia to obecne na pokładzie USB.
Benefity względem starszej wersji głośników? Brak.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.