Jeszcze wczoraj poinformowaliśmy was o premierze MSI Wind U230 – efemerycznego laptopa, który pojawiał się i znikał na stronie producenta. Tym razem jego obecność w naszej rzeczywistości okazała się być na tyle długa, że doczekaliśmy się pierwszych wstępnych opinii odnośnie tego modelu.
Komputer został już przetestowany przez redaktorów serwisu Hexus. Zwrócili oni uwagę na kilka ciekawych kwestii. Przed wszystkim – U230 jak na 12.1-calowego notebooka ma całkiem niezłą kartę graficzną (ATI Mobility Radeon HD 3200), która pozwala na swobodne używanie gier komputerowych (na niskich detalach).
Zainstalowanie zintegrowanej grafiki ATI jest rozwiązaniem o niebo lepszym, niż Intel GMA 4500MHD, spotykana dosyć regularnie w komputerach z tego segmentu rynku. Nie należy jednak zapominać, że MSI Wind U230 to nie laptop dla gracza.
Ogromną wadą opisywanego MSI jest kiepska żywotność baterii – według pierwszych testów, komputer działa zaledwie 3 godziny 13 minut na pełnym akumulatorze (opisujący nie podali jednak jakiego trybu pracy to dotyczy). Pod tym względem U230 zaopatrzony w procesor AMD Athlon Neo X2 wypada gorzej, niż konkurencyjne intelowskie CULV-y.
Z pozostałych wartych wspomnienia elementów budowy laptopa, redaktorzy Hexusa wspominają, że komputer jest cienki i lekki (24 mm grubości) oraz, że ma dużą i wygodną w obsłudze klawiaturę. Rozczarowuje natomiast touchpad, z którego korzystanie to udręka.
Co więcej, MSI Wind U230 ma być dostępny w Wielkiej Brytanii w styczniu za 399 funtów. Daje nam to orientacyjny pogląd o rząd cenowy, gdyż do tego pory pozostawał on nieznany.
Na zakończenie mała galeria zdjęć zrobionych U230 przez koreański serwis Nate.
źródło: netbooked, Hexus
źródło grafiki: nate.com
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.