ASUS oficjalnie zapowiedział swojego nowego desktopa z linii ROG. Oprócz pięknie zaprojektowanej konstrukcji, komputer może pochwalić się naprawdę mocną specyfikacją oraz… oryginalnym akcesorium.
To już nie pierwszy desktop ROG, jaki wyszedł spod rąk ASUSA. Firma co krok prezentuje kolejne pecety przebijające poprzednie modele, nie tylko pod względem specyfikacji, ale również samego projektowania konstrukcji. Model ROG GT51CA idealnie wpisuje się w ten schemat. Komputer został zamknięty w kanciastej, agresywnej obudowie, która została pokryta kilkoma wariantami kolorystycznymi tak, aby nadać całemu sprzętowi futurystycznego wyglądu pokazującego, z czym od razu mamy do czynienia. Producent chwali się również, iż jego najnowszy desktop posiada topową specyfikację oraz bez wątpienia jest najmocniejszym modelem dostępnym obecnie w ofercie. Jak wypada ona w zestawieniu z testowanymi przez nas ostatnio komputerami od Lenovo i Acera? Przyjrzymy się więc bliżej.
ASUS ROG GT51CA pojawi się w sprzedaży z procesorem Intel Core i5-660K oraz opcjonalnie Intel Core i7-6700K do wyboru przez użytkownika. Sam desktop będzie skonfigurowany tak, aby procesor od razu po uruchomieniu komputera mógł działać w delikatnie podkręconym trybie pozwalającym na osiągnięcie wydajności na poziomie do 4,3 Ghz w przypadku wersji i5 oraz 4,6 Ghz w przypadku wersji i7. Tajwański producent stawia na pre-instalowany system Windows 10 Home, który będzie odpowiadał za zarządzenia oraz napędzanie całego sprzętu podczas rozgrywki. ASUS zaproponował również wiele konfiguracji, które będą mogły być wybrane na starcie przez użytkowników. W tym tekście spojrzę na podstawową oraz przytoczę karty graficzne, jakie możemy zobaczyć w środku obudowy.
Specyfikacji modelu ROG GT51CA dopełniają dwa dyski półprzewodnikowe SSD podłączone do płyty głównej za pomocą szybkiego złącza PCIe Gen3 x4 – to jeszcze nic. ASUS zdecydował się na stworzenie z nich konfiguracji RAID 0. Drugą opcją związaną z nośnikami, jest możliwość wykorzystania slotu SATA M.2 lub PCIe M.2 – na transfery oraz szybkość działania komputera i korzystania plików nie będzie można więc absolutnie narzekać. Dla osób, które potrzebują jednak więcej miejsca na dane, ASUS przygotował również trzeci wariant: w środku desktopa możemy umieścić 3-terabajtowy dysk twardy. Przejdźmy jednak do najważniejszego elementu z punktu widzenia gracza, czyli karty graficznej.
Nowy desktop ASUSA posiada kilka układów do wyboru:
- NVIDIA GeForce GTX TITAN X 12GB GDDR5 w konfiguracji SLI
- NVIDIA GeForce GTX TITAN X 12GB GDDR5
- NVIDIA GeForce GTX 980 4GB GDDR5 w konfiguracji SLI
- NVIDIA GeForce GTX 980 4GB GDDR5
- NVIDIA GeForce GTX 970 4GB GDDR5
W przypadku karty graficznej nie ma również problemu dla użytkowników, aby mogli oni uaktualnić konfigurację wtedy, kiedy karta okaże się niewystarczająca. W środku obudowy desktopa znajdziemy 3 gniazda PCIe x16 pozwalające na umieszczenie dodatkowej karty wewnątrz gniazda PCIe x1 (do takiej operacji może posłużyć również usunięcie karty dźwiękowej). Producent poinformował również, iż model ROG GT51CA bez problemu obsłuży do 64 gigabajtów pamięci RAM w standardzie DDR4 działających w oparciu o taktowanie na poziomie 2,133 Mhz. Podstawowe wersje komputera posiadają około 16-gigabajtów pamięci.
Na przednim panelu komputera znajdziemy standardowy zestaw portów i złączy. Wśród nich można wymienić 2x USB 3.1, 2x USB 3.0, wyjście słuchawkowe, wyjście na mikrofon oraz przyciski zasilające. Z tyłu obudowy zaś, ASUS postanowił wyposażyć swój pecet w 6 portów USB 3.0, dwa porty USB 3.0, PS2, port RJ-45 oraz 7.1-kanałową kartę dźwiękową.
Wraz z nowym pecetem od ASUSA, do użytkowników przychodzi również specjalna opaska ROG wyposażona w NFC, które pozwala wykonać pewne operacje związane z komputerem. Najciekawszą z nich jest chociażby możliwość ukrycia dostępu do konkretnych plików i odblokowanie ich za pomocą przyłożenia opaski do desktopa – to tylko jeden z pomysłów ASUSA, samych funkcji jest znacznie więcej.
Niestety na ten moment nie znamy dokładnych cen, jakie zostaną postawione obok nowego desktopa z serii ROG. Nie trudno zgadnąć, iż finalnie będą się one różniły w zależności od specyfikacji. Patrząc jednak na całość tej maszyny jako produktu stricte do gier, gracze na pewno nie będą mieli na co narzekać.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Serio? A co wzbrania przed zainstalowaniem tam GeForce GTX 980Ti?
Sterowniki płyty głównej i cały zestaw dodatkowego oprogramowania asusa. Mam rog g750 i jedyną opcją reinstalacji systemu ze sterownikami jest powrót do ustawień fabrycznych. Bez dodatków asusowych nic nie działa jak powinno. Mnogość tych dodatków i funkcjonalności jaką dodają sprawia, że nie ma sensu kupować rogów, jak się chce coś w nich zmieniać. Oprócz tego po kilku miesiącach/latach z rogami korzystanie z innych komputerów staje się uciążliwe:) Asus Color Engine uzależnia=[