Kilka dni temu pojawiła się informacja na temat tego, jakoby Microsoft pracował nad nowym systemem, który ma za zadanie pokonać Chromebooki od Google. Wiemy już, jak może wyglądać nowa wersja Windows 10 przeznaczona dla komputerów przenośnych.
O nowym systemie Microsoftu pisałem dla Was kilka dni temu – pomysł amerykańskiej firmy ma być odpowiedzią na rosnącą popularność Chromebooków oraz samego systemu Chrome OS od Google. Windows Cloud to rozwiązanie, które ma trafić do komputerów przenośnych, jednak od samego początku będzie ono bardzo ograniczone – system ma odtwarzać oraz umożliwiać instalację jedynie tych aplikacji, które stworzone są na uniwersalną platformę. Patrząc jednak na wyciekłe do sieci zrzuty ekranu, nie trudno oprzeć się wrażeniu, że Windows Cloud wygląda niemalże identycznie, jak Windows 10.
Na Windows Cloud użytkownicy mogą skorzystać jedynie z aplikacji dostępnych w Sklepie Windows. W tym wypadku do działania wykorzystujemy pulpit oraz dedykowane programy. Nie wiadomo, czy Microsoft ma zamiar udostępnić programistom możliwość przeniesienie ich programów Win32 bezpośrednio do Sklepu – brak wykonania takiego ruchu byłby jednak strzałem w stopę. Warto wspomnieć bowiem, iż Chrome OS od Google, z którym Microsoft chce walczyć, pozwala użytkownikom na skorzystanie z aplikacji tworzonych na Androida.
Nie wiadomo dokładnie, kiedy Windows Cloud pojawi się w oficjalnym, publicznym wydaniu przeznaczonym dla wszystkich użytkowników. Analitycy typują, iż może stać się to jeszcze na przestrzeni tego roku, wraz z kolejną aktualizacją Redstone.
Zapewne w przeciągu najbliższych tygodni poznamy dokładne wymagania, jakie będą musiały spełnić komputery, aby uruchomić Windows Cloud. Oby nie były one za wysokie.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.