ASUS przywiózł do Las Vegas kilka ciekawych Chromebooków – zdecydowana większość z nich to podstawowe konstrukcje dedykowane głównie segmentowi edukacyjnemu, ale jest też sprzęt, który zaoferuje nam większe możliwości.
I zacznijmy właśnie od zdecydowanie najmocniejszego Chromebooka w stawce – mowa o modelu Asus Chromebook Flip C434, który został stworzony na modłę ZenBooków, co oznacza tylko jedno: pod względem wyglądu jest to sprzęt z wysokiej półki. I tak w praktyce jest – to bowiem elegancki laptop z Chrome OS, posiadający stosunkowo wąskie ramki otaczające ekran oraz korzystający ze specjalnego zawiasu wynoszącego klawiaturę w celu ułatwienia pisania i pracy z tym sprzętem. Ponadto laptop jest wykonany w całości z aluminium, co zdecydowanie nadaje mu eleganckiego charakteru.
Chromebook stylizowany na ZenBooka? To brzmi dobrze
Ponad standard wysuwa się także klawiatura, której skok wynosi 1,5 mm i jest ona w całości podświetlana, co w przypadku Chromebooków wcale nie jest takie oczywiste. Sprzęt ten jest w pełni konwertowalny, co oznacza, że ekran możemy obrócić o 360 stopni – ekran IPS o przekątnej 14 cali jest dotykowy, a dodatkowo wyświetla obraz w rozdzielczości FullHD.
W kwestii procesorów możemy liczyć na jeden z trzech układów Intela z rodziny Amber Lake-Y – Intel Core m3-8100Y, Intel Core i5-8200Y lub Intel Core i7-8500Y, wspierany przez maksymalnie 8 GB pamięci RAM. Na dane wciąż otrzymujemy nośnik typu eMMC, ale za to jego pojemność skoczyła do 128 GB. Ponadto mamy pełen komplet modułów łączności – dwuzakresowe WiFi 802.11ac oraz Bluetooth 4.0, a do tego 2 porty USB typu C i jeden typu A oraz złącze mikrofonowo-słuchawkowe i czytnik kart microSD. Bateria będzie mieć z kolei pojemność 48 Wh.
ASUS Chromebook Flip C434 – specyfikacja
- Ekran: 14″, FullHD, panel dotykowy;
- Procesor: Intel Core m3-8100Y / Intel Core i5-8200Y / Intel Core i7-8500Y;
- Pamięć RAM: 8 GB DDR4-2400;
- Dane: 128 GB eMMC ;
- Porty: 1x USB 3.0, 2x USB typu C, złącze mikrofonowo-słuchawkowe, czytnik kart microSD;
- Bateria: 48 Wh.
Czas teraz na propozycje znacznie mniej wydajne i tańsze, które mogą być ciekawą alternatywą dla osób szukających sprzętu do podstawowych zadań. Chromebook C403 to dość spory jak na sprzęt tej klasy 14-calowiec dysponujący ekran o rozdzielczości HD, którego główną jednostką napędową jest znany z laptopów z Chrome OS Celeron N3350. Podstawową specyfikację uzupełnia 4 GB pamięci RAM DDR4 o taktowaniu 2400 MHz oraz nośnik eMMC o pojemności 32 GB.
Zastosowany w tym modelu zawias pozwala na obrócenie ekranu o 180 stopni, z kolei gumowana obudowa ma pozwolić nieco łatwiej znieść możliwe upadki z wysokości około 1 metra. Klawiatura została zabezpieczona przed zalaniem, a skok klawiszy wynosi 2 mm. ASUS chwali się także tym, że jest to sprzęt łatwy w naprawie, umożliwiający szybki dostęp do poszczególnych komponentów laptopa. W zestawie portów znajdziemy 2x USB typu C z możliwością podłączania zewnętrznych ekranów, a więc obsługą DisplayPort; ponadto mamy 1 port USB 3.0, złącze mikrofonowo-słuchawkowe oraz czytnik kart microSD. Bateria o pojemności 45 Wh ma z kolei pozwolić na 11 godzin pracy bez konieczności sięgania po ładowarkę.
ASUS Chromebook C403 – specyfikacja
- Ekran: 14″, HD;
- Procesor: Intel Celeron N3350;
- Pamięć RAM: 4 GB ;
- Dane: 32 GB eMMC;
- Porty: 1x USB 3.0, 2x USB typu C, złącze mikrofonowo-słuchawkowe, czytnik kart microSD;
- Bateria: 45 Wh.
Kolejny z premierowych modeli to Chromebook C204 – to podstawowa konstrukcja w typowym dla laptopów z Chrome OS rozmiarze 11,6 cala, z ekranem wyświetlającym obraz w rozdzielczości HD. Jak przystało na sprzęt dedykowany głównie uczniom, jego obudowa jest specjalnie wzmacniana, by wytrzymać potencjalne upadki, a klawiatura jest odporna na zalanie. Zawias przy ekranie pozwala na odgięcie go o 180 stopni od wyjściowej pozycji – co ciekawe, w sprzedaży pojawi się także wariant z dotykowym ekranem, który z pewnością przyda się w wielu zastosowaniach.
Pod „maską” znalazło się miejsce dla procesora Celeron N4000 wspieranego przez 4 GB RAM, z kolei na dane otrzymamy 32 GB miejsca na nośniku eMMC – przestrzeń tą możemy powiększyć za pośrednictwem czytnika kart microSD. Wśród portów znajdziemy 2x USB typu C, 2x USB 3.0 oraz złącze mikrofonowo-słuchawkowe, z kolei za łączność odpowiadają moduły WiFi 802.11ac oraz Bluetooth 4.2. W porównaniu do bezpośredniego poprzednika – modelu C202 – znaczącemu zwiększeniu uległa bateria, która zamiast 39 Wh ma teraz pojemność 50 Wh.
ASUS Chromebook C204 – specyfikacja
- Ekran: 11,6″, HD;
- Procesor: Intel Celeron N4000;
- Pamięć RAM: 4 GB ;
- Dane: 32 GB eMMC;
- Porty: 2x USB 3.0, 2x USB typu C, złącze mikrofonowo-słuchawkowe, czytnik kart microSD;
- Bateria: 50 Wh.
Ostatni z premierowych modeli – Chromebook Flip C214 – to sprzęt praktycznie bliźniaczy w stosunku do modelu C204. Jak wskazuje nazwa, jest to sprzęt w pełni konwertowalny, choć na rynek trafi wariant bez ekranu dotykowego, co jest niewątpliwie dość zaskakujące. Wśród głównych zmian możemy wyróżnić możliwość zakupu wariantu tego laptopa z procesorem Celeron N4100, a także 8 GB pamięci RAM i 64 GB miejsca na dane na nośniku eMMC. W obudowie pojawia się ponadto slot na stylusa, którego możemy opcjonalnie dokupić do tego modelu i korzystać podczas obsługi systemu Chrome OS.
ASUS Chromebook C214 Flip – specyfikacja
- Ekran: 11,6″, HD, obsługa dotyku;
- Procesor: Intel Celeron N4000 / N4100;
- Pamięć RAM: 4/8 GB ;
- Dane: 32/64 GB eMMC;
- Porty: 2x USB 3.0, 2x USB typu C, złącze mikrofonowo-słuchawkowe, czytnik kart microSD;
- Bateria: 45 Wh.
Wszystkie wymienione laptopy powinny trafić do sprzedaży pod koniec wiosny – nie znamy ich cen, ale można się spodziewać, że kwoty startowe trzech ostatnich modeli powinny oscylować w granicy 200-300 dolarów. Model Chromebook Flip C434 będzie znacznie droższy – można tutaj oczekiwać ceny startowej w granicach 600-700 dolarów.
CES 2019 odbywają się w Las Vegas w terminie 8-12 stycznia 2019 roku.
Ekipa techManiaK.pl będzie na bieżąco relacjonować: Raport CES 2019
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Kupiłem podobny HP x360 14. Szybki, aplikacje z Androida wystarczają domowemu userowi jak ja. Linux też ale jeszcze niedopracowany.
Wszystkie bez hdmi ?
Są za cienkie na gniazdo hdmi. Trzeba kupić adapter USB-C.