Wiele wskazuje na to, że Intel rozpoczyna swoją działalność w segmencie zewnętrznych układów graficznych od najsłabszych uderzeń. Po premierze modelu Intel Iris Xe Max, który pojawił się już w pierwszych laptopach, czas na kolejną propozycję z bardzo podstawowej półki. Wygląda na to, że Intel nastawia się na rywalizację z najsłabszymi układami od Nvidii.
Premiera pierwszego zewnętrznego układu graficznego Intela – modelu Iris Xe Max – który trafił do kilku laptopów (m.in. ASUS VivoBook Flip 14 czy Acer Swift 3X) odbiła się oczywiście szerokim echem w branżowym światku, ale raczej poskromiła apetyty tych, którzy liczyli na to, że ten potężny koncern będzie w stanie rywalizować z topowymi kartami do gier od Nvidii czy AMD.
Nowy układ graficzny Intela to kolejna podstawowa propozycja
Intel na razie próbuje swoich sił w najbardziej podstawowym segmencie, bowiem do sieci trafiły benchmarki nowego, zewnętrznego GPU, które pojawiło się w bazie Geekbench oraz SiSoftware Sandra. Układ osiągnął wyniki na poziomie – odpowiednio 9311 oraz 82 punktów, co wskazuje na to, że nie będziemy mieli do czynienia z bardzo wydajną propozycją.
Intel(R) Gen12 Desktop Graphics Controller
Compute Units 128
Maximum Frequency 1.40 GHz
Device Memory 3.03 GBhttps://t.co/517wWPeSVe https://t.co/5gj2Joc14l— APISAK (@TUM_APISAK) December 17, 2020
Wydaje się bowiem, że to kolejna wariacja na temat Iris Xe Max, tym razem jednak z nieco podrasowanymi parametrami, bowiem testowany układ jest delikatnie bardziej wydajny. Otrzyma on 128 jednostek wykonawczych taktowanych częstotliwością 1,4 GHz, z kolei w kwestii pamięci graficznej możemy liczyć na 3 GB VRAM.
Te wyniki wskazują na to, że nadchodzący, zewnętrzny układ Intela najprawdopodobniej będzie w stanie rywalizować z GPU Nvidii z rodziny GeForce MX – mowa tu głównie o modelach MX350 oraz MX450. Wszystkiego dowiemy się oczywiście po oficjalnej zapowiedzi tej karty graficznej – można oczekiwać, że Intel celuje z tym ogłoszeniem w targi CES 2021, które odbędą się w połowie stycznia.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.