Choć dyski SSD kojarzą się raczej z nośnikami o mniejszej pojemności od standardowych dysków twardych, to już wkrótce sytuacja może się zmienić. Wszystko dzięki nowemu kontrolerowi, który ma otworzyć drogę do nowej generacji tych magazynów danych.
Nowy kontroler od firmy Microchip to pierwszy krok w kierunku wykorzystania dysków SSD w miejscach, gdzie nieustannie lepiej sprawują się nośniki HDD – mowa tutaj przede wszystkim o centrach danych, serwerowniach czy dyskach NAS.
Układ Flashtec NVMe 4016 pozwala na uzyskanie przepustowości na poziomie aż 14 GB/s, a także posiada 16 kanałów NAND i korzysta z magistrali PCIe 5.0. Jest on kompatybilny z wieloma typami i formatami dysków SSD, co ma pozwolić na obsługę nośników o pojemności nawet 200 TB. To zaś dwukrotnie więcej, niż wynosi aktualny rekord.
Dyski SSD 200 TB to już realna perspektywa
W pierwszej kolejności nowy kontroler ma znaleźć zastosowanie przede wszystkim w przemyśle – mowa tutaj o wspomnianych już serwerowniach i centrach danych, które obsłużą coraz bardziej zaawansowane usługi w chmurze.
Ponadto kontroler ma zagwarantować odpowiednie bezpieczeństwo danych, korzystając ze znanych rozwiązań, takich jak obsługa TPM, bezpieczny rozruch czy podwójna weryfikacja dostępu.
Nowy kontroler od Microchip spotkał się ze sporym zainteresowaniem ze strony największych graczy na rynku – tematem mocno zainteresowały się firmy SK Hynix, AMD czy Intel, a oparcie metaverse na dyskach SSD z tym układem może stać się celem Mety.
Kiedy pierwsze dyski z Flashtec NVMe 4016 mogą pojawić się na rynku? Tego na ten moment nie wiadomo, ale wydaje się, że perspektywa dwóch-trzech lat wydaje się być bardzo bezpieczna. W ten sposób segment dysków SSD będzie mógł skutecznie rywalizować z HDD także na polu pojemności, co jest w tym momencie kluczową przewagą nad szybkimi nośnikami o znacznie mniejszych gabarytach.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.