REKLAMA TOP.r
czwartek, 9 listopada 2023, techManiaK

Przyczajony tygrys, ukryty mustang czyli TEST hulajnogi Angwatt C1

Angwatt C1 / fot. mobiManiaK.pl

0 odpowiedzi na “”

  1. Bobik pisze:

    Jak wejść w to ukryte menu, żeby zmienić ustawienia?

    • techManiaK pisze:

      Do ustawień zaawansowanych sterownika można wejść poprzez przytrzymanie obydwóch przycisków równocześnie. Możemy wtedy pozmieniać takie rzeczy jak:
      – jednostki dystansu P02
      – czas po którym nastąpi uśpienie hulajnogi P04
      – średnica kola P06
      – ruszanie z odepchnięcia lub z miejsca P09
      – limit prędkości P10
      – przyspieszenie P12 (od 1 do 5, mniejsza wartość to mniejsze 'szarpanie')
      – tempomat P16 (1 on, 0 off)

      Są tam tez ustawienia liczby magnesów i wartości napięcia, których lepiej nie ruszać. Zawsze można tez wrócić do ustawień fabrycznych.

  2. Zen On pisze:

    Jak to kategoria MOTOR? A nie czasem motorower? Czy faktycznie jest ryzyko złapania przez policję np fotoradarem? Albo będą ważyć hulajnogę, sprawdzać maksymalna prędkość?

    • techManiaK pisze:

      W przepisach jest luka, ponieważ w przypadku hulajnogi elektrycznej jej maksymalna prędkość powinna być konstrukcyjnie ograniczona do 20 m/h. Z kolei „motorowery” powinny mieć konstrukcyjnie ograniczoną prędkość do 45 km/h. Ponieważ opisywana hulajnoga umożliwia szybszą jazdę, więc powinna być traktowana jako „motor”. O ile faktycznie można dostać mandat za przekroczenie prędkości (podobnie jak na rowerze) – w internecie są opisy takich sytuacji – to w przepisach dotyczących badań technicznych, określonych przez Ministerstwo Infrastruktury, nie ma określonej procedury dotyczącej skierowania urządzenia na badania techniczne celem określenia z jakim pojazdem (jakiej kategorii) mamy do czynienia….

      • Barber pisze:

        Ludzie mają i jeżdżą na podobnych albo jeszcze mocniejszych hulajkach. Kurierzy jeżdżą na rowerach el. ponad 50km/h. Na razie nikt nikogo nie łapie i nie prześladuje. Jeśli już to, żeby testować alkomatami.

  3. Barber pisze:

    Ludzie mają, posiadają podobne hulajnogi, nawet mocniejsze, kurierzy jeżdżą na potężnych rowerach elektrycznych ponad 50km/h i nikt na razie się nie czepia.


reklama