Wygląda na to, że będziemy mieli do czynienia z historią, która zakończy się happy endem. Znany producent rowerów elektrycznych – VanMoof – zamierza wrócić do gry, a dodatkowo zaoferować klientom zupełnie nowy, elektryczny pojazd!
Historia upadku marki VanMoof była tyleż niespodziewana, co zaskakująca – ten niezwykle rozpoznawalny, holenderski producent nagle ogłosił światu swoje problemy finansowe, a upadek był tylko kwestią tygodni.
Wydaje się jednak, że ta historia skończy się pomyślnie – marka została bowiem przejęta przez, należącą do koncernu McLaren, firmę Lavoie, a nowi właściciele VanMoof zamierzają przywrócić tego producenta na rynek.
Powrót na rynek na pełną skalę. Nowy sprzęt w portfolio
W tym celu firma ponownie zatrudniła 100 z 700 zwolnionych pracowników, jednocześnie potrajając siłę roboczą. Plan przywrócenia VanMoof na rynek zasadza się z kolei na trzech punktach.
Pierwszym z nich jest zwiększenie dostępności części zamiennych do dotychczas wprowadzonych na rynek rowerów elektrycznych – obecnie po ulicach jeździ ponad 200 tysięcy tych jednośladów, więc sprawa jest istotna.
Drugim z nich jest oczywiście powrót do sprzedaży rowerów elektrycznych. Co ciekawe, wcale nie musi być to skomplikowane, ponieważ VanMoof było już w zaawansowanym procesie wprowadzania na rynek nowych modeli, zaprezentowanych w drugim kwartale tego roku.
Ciekawie brzmią także plany poszerzenia portfolio produktowego o nowy pojazd. VanMoof zamierza bowiem wprowadzić na rynek pierwszą hulajnogę elektryczną, a jej debiut ma odbyć się w pierwszej połowie przyszłego roku.
Trzymamy kciuki – im więcej konkurencji na rynku, tym lepiej.
Zobacz również:
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.