ASUS Zenbook UX21E to kolejna maszyna, która właśnie wjechała do maniaKalnej redaKcji. Ten zgrabny, 11,6-calowy Ultrabook ochrzczony przez Tajwańskiego producenta mianem Zenbooka, zdecydowanie przyciąga uwagę już od pierwszego spojrzenia. W nasze ręce wpadł egzemplarz w kolorze „złotej róży”, czyli wariant kierowany raczej w stronę płci pięknej.
Atrakcyjnie wykończona obudowa, niezła wydajność i poręczne gabaryty – tak w skrócie podsumować można obietnice reklamowe producenta. Czy przekładają się one na rzeczywistość? O tym przekonacie się już wkrótce – właśnie rozpoczynamy test Zenbooka UX21E. Jeśli chcecie byśmy na coś szczególnego zwrócili uwagę, nie wahajcie się o tym napisać w komentarzach – na pewno postaramy się to uwzględnić w naszej recenzji.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
jeżeli jeszcze nie skończyliście artykułu to koniecznie zwróćcie uwagę jak gra się w starsze gry takie jak Max Payne 1 i 2 czy też strategie jak Red Alert 2, klasyki, a dla porównania z trochę nowszych możecie odpalić Dooma 3 i zobaczyć czy pociągnie na najniższych detalach 🙂
@MiC: kończymy już testy, więc artykuł powinien zgodnie z planem pojawić się jeszcze w tym miesiącu – prawdopodobnie będzie to poniedziałek. Pozdrawiam
Kiedy można oczekiwać pojawienia się tego testu?
mnie najbardziej interesuje praca z gładzikiem – jak się sprawuje multitouch i czy choć trochę przypomina ten z macbooka?
@Szymon Marcjanek : Super, własnie sie zastanawiam nad jego kupnem, najbardziej interesuje mnie kwestia baterii:)
@MiC: Intel Core i3
Osobiście zastanawiam się nad tym, czy opłaca się dorzucić trochę kasy i kupić protoplastę, czyli Macbooka, czy lepiej kupić „podróbkę”. Chodzi mi głównie o wygodę pracy na danym systemie.
Z jakim prockiem jest tez testowany Zenbook?
Napiszcie, jak pracuje się na klawiaturze – ile w procentach wynosi jej pole, jeżeli przyrównamy ją do tej o standardowych rozmiarach.