Stara miłość, nowa magia, czyli "Dragon Age: The Veilguard" okiem weterana (RECENZJA)
... czwarta główna odsłona serii "Dragon Age" od studia BioWare. Poprzednia część, "Dragon Age: Inkwizycja", miała premierę w 2014 r., a że zakończyła się sporym cliffhangerem, pojawienie się kontynuacji było kwestią czasu... aż dekadę... Czy było warto? No cóż, tutaj zdania są podzielone, bo gra (zwłaszcza w Polsce) mierzy się z ogromną